Zagadki dla dzieci o drzewach

Zagadka o choince

Ma ten zaszczyt właśnie ona,
że jest w Święta przystrojona.
Ale czy piękniejsza, nie wiem,
gdy przykryta w lesie śniegiem.

217

Stała ubrana skromnie,
w zielonej sukience.
Dziś - zmieniona ogromnie:
sto ozdób ma lub więcej.
Błyszczą, barwą się mienią
między pachnącą zielenią.

115

Błyszczy od świateł,
cacek, pierników,
pod nią zabawek
znajdziesz bez liku.

Przynieśli ją z lasu,
pięknie przystroili.
Teraz będzie z nami,
by święta umilić.

Zielone i brązowe,
każdy ma berecik,
do jedzenia dla dzika,
do zabawy dla dzieci!

317

Kolorowa jak papuga,
światełkami wkoło mruga.
Ma pieczę nad prezentami,
leżą pod jej gałęziami.

312

Gdy jest stary, pień ma gruby.
Dzik nasiona jego lubi.

Mam listki zielone parami ułożone.
Z moich owoców korale,
robi każda dziewczyna.
Kim jestem?, To ja, ... .

Liście moje postrzępione,
kora czarno-biała.
Z kwiatów leci żółty pyłek,
to zagadka cała.

W zimie jest czarna, czasami biała.
Wiosną się ślicznie różowi cała.
W lecie się skromnie w sadzie zieleni.
Rumiany owoc da na jesieni.

Wiosną na drzewie
rozwija się z pąka.
Jesienią złoty
po świecie się błąka.

213

To nie królowe, lecz ich korony
w słońcu się mienią.
By były złote - trzeba poczekać -
zwykle się złocą jesienią.

Stoi urocza
w zielonych warkoczach,
wesoła w blasku słońca,
a wszyscy mówią - płacząca.

Te brązowe kulki
łupki z kolcami mają,
gdy nadchodzi jesień,
to z drzewa spadają.

Wiemy doskonale, co to za korale!
Lecą do nich wróble, szpaki
na balik nie byle jaki!
Cała od nich się ugina ... .